Forum dla fanów fantastyki

Opis forum

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Wieszczyć o forum :). Albowiem im liczniejsza nasza zacna kompania, tym wspanialej jest razem.

#1 2009-09-23 01:35:51

MadEliveva

Szlachcic

0000007
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 121
Punktów :   

Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

Zaznaczę może na wstępie, że niektórzy mogą tę historię kojarzyć z emitowanej niegdyś w telewizji bajce.

Pozornie zdaje się być to banalna książeczka o królikach i ich przygodach. Niemniej zalicza się do klasyków literatury angielskiej. Dlaczego? A dlatego, że królicza społeczność przypomina naszą, a wszystkie wydarzenia w książce odnoszą się do naszego świata, są swoistą metaforą.
Gromadka królików postanawia opuścić swą królikarnię za namową Piątka (jest on swoistym jasnowidzem) i ,jak się później okazuje, dzięki temu unika ona zagłady z rąk ludzi. Króliki wyruszają na poszukiwanie miejsca, gdzie mogłyby założyć nową królikarnię. Po drodze przeżywają wiele przygód (m.in zyskują sojusznika w postaci mewy o imieniu Kihar). Docierają wreszcie do Wodnikowego Wzgórza i tam postanawiają zostać. To jednak nie koniec ich przygód. Gdy pojawił się problem w postaci braku króliczek (a bez nich wszak nie ma mowy o dalszym rozwoju) dowiadują się o innej królikarni. Przekonują się jednak, iż jest to wroga królikarnia rządzona twardą "ręką" przez generała Czyśćca (metafora państwa totalitarnego) Sam Czyściec jej dość nieprzyjemną postacią i oczywiście walka z nim jest nieunikniona...

Króliki mają też swój własny język (lepordzki), bogów (Frys - przedstawiany jako słońce, bóg życia oraz Czarny Królik z Inle (w króliczym: księżyc) - śmierć w postaci owego królika. Jak to rzekł jeden z bohaterów "Trzeba iść... trzeba iść, gdy on wzywa") oraz bohaterów (El-ahrera - pierwszy królik jakiego stworzył Frys, ojciec wszystkich królików słynący ze swej bystrości. Potrafił przechytrzyć każdego).

Osobiście polecam gorąco tą książkę. Bardzo mądra, do tego napisana w przyjemny sposób i zawierająca piękne opisy przyrody. Można się naprawdę wczuć i spojrzeć na świat oczami królika ^^


Tak na marginesie dodam, że obecnie ilustruję to książkę w ramach mojej pracy dyplomowej ^^


http://img37.imageshack.us/img37/6287/wolvesf.jpg

Offline

 

#2 2009-09-23 15:20:47

Wisielec

Zbanowany

Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 39
Punktów :   

Re: Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

Ksiązka dobra, ale ciężka - nie połyka sie jej jednym tchem ale potrafi zainteresować. Zaczęłam czytać w zeszłym roku, do dzisiaj nie skończyłam ^^"


http://i239.photobucket.com/albums/ff79/TheBloodWolf/2lxa7f6.png
Na przedzie Pycha podąża z tańczącą latarnią

Offline

 

#3 2009-09-23 21:38:18

Leon78657

Tancerz ostrzy

status leon78657
10303415
Call me!
Skąd: Sanok
Zarejestrowany: 2009-08-23
Posty: 407
Punktów :   

Re: Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

MadEliveva napisał:

Zaznaczę może na wstępie, że niektórzy mogą tę historię kojarzyć z emitowanej niegdyś w telewizji bajce.

Pozornie zdaje się być to banalna książeczka o królikach i ich przygodach. Niemniej zalicza się do klasyków literatury angielskiej. Dlaczego? A dlatego, że królicza społeczność przypomina naszą, a wszystkie wydarzenia w książce odnoszą się do naszego świata, są swoistą metaforą.
Gromadka królików postanawia opuścić swą królikarnię za namową Piątka (jest on swoistym jasnowidzem) i ,jak się później okazuje, dzięki temu unika ona zagłady z rąk ludzi. Króliki wyruszają na poszukiwanie miejsca, gdzie mogłyby założyć nową królikarnię. Po drodze przeżywają wiele przygód (m.in zyskują sojusznika w postaci mewy o imieniu Kihar). Docierają wreszcie do Wodnikowego Wzgórza i tam postanawiają zostać. To jednak nie koniec ich przygód. Gdy pojawił się problem w postaci braku króliczek (a bez nich wszak nie ma mowy o dalszym rozwoju) dowiadują się o innej królikarni. Przekonują się jednak, iż jest to wroga królikarnia rządzona twardą "ręką" przez generała Czyśćca (metafora państwa totalitarnego) Sam Czyściec jej dość nieprzyjemną postacią i oczywiście walka z nim jest nieunikniona...

Króliki mają też swój własny język (lepordzki), bogów (Frys - przedstawiany jako słońce, bóg życia oraz Czarny Królik z Inle (w króliczym: księżyc) - śmierć w postaci owego królika. Jak to rzekł jeden z bohaterów "Trzeba iść... trzeba iść, gdy on wzywa") oraz bohaterów (El-ahrera - pierwszy królik jakiego stworzył Frys, ojciec wszystkich królików słynący ze swej bystrości. Potrafił przechytrzyć każdego).

Osobiście polecam gorąco tą książkę. Bardzo mądra, do tego napisana w przyjemny sposób i zawierająca piękne opisy przyrody. Można się naprawdę wczuć i spojrzeć na świat oczami królika ^^


Tak na marginesie dodam, że obecnie ilustruję to książkę w ramach mojej pracy dyplomowej ^^

Tak to włąśnie tego szukam od tych paru lat własnie dlatego ze tak przypomina orwellowski Folwark zwierzęcy w swej budowie ale jest też nbardziej rozbudowany i ciekawszy.

Offline

 

#4 2009-09-24 00:12:39

MadEliveva

Szlachcic

0000007
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 121
Punktów :   

Re: Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

To się cieszę, że mogłam pomóc (o ile rzeczywiście pomogłam) ^^

Na stronach Empiku i Merlina niestety widnieje informacja, że produkt jest niedostępny, ale myślę, że i tak warto się przejść u siebie i zobaczyć. Ja swój egzemplarz nabyłam jakieś 2 lata temu właśnie w Empiku. I chyba jeszcze parę miesięcy temu były.


http://img37.imageshack.us/img37/6287/wolvesf.jpg

Offline

 

#5 2009-09-24 07:34:25

Leon78657

Tancerz ostrzy

status leon78657
10303415
Call me!
Skąd: Sanok
Zarejestrowany: 2009-08-23
Posty: 407
Punktów :   

Re: Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

MadEliveva napisał:

To się cieszę, że mogłam pomóc (o ile rzeczywiście pomogłam) ^^

Na stronach Empiku i Merlina niestety widnieje informacja, że produkt jest niedostępny, ale myślę, że i tak warto się przejść u siebie i zobaczyć. Ja swój egzemplarz nabyłam jakieś 2 lata temu właśnie w Empiku. I chyba jeszcze parę miesięcy temu były.

Ja empikuw mieście nie mamale dajcie mi wydawnictwo i numer ISBO to idę do naszej kochanej Księgarenki "Quo Vadis" i pani Zamawia książkę w wydawnictwie ,


A pomogłaś tysiac milion krotnie nie wiem jak ci dziękować moja droga. Chesz moze jakiś wiersz albo co:D?

Offline

 

#6 2009-09-24 13:50:50

MadEliveva

Szlachcic

0000007
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 121
Punktów :   

Re: Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, ISBN 83-7319-487-8
Proszę bardzo :)

Piszesz wiersze? O ile masz czas, chęci i wenę to będzie mi bardzo miło otrzymać takowy ^^


http://img37.imageshack.us/img37/6287/wolvesf.jpg

Offline

 

#7 2009-09-24 19:43:15

Leon78657

Tancerz ostrzy

status leon78657
10303415
Call me!
Skąd: Sanok
Zarejestrowany: 2009-08-23
Posty: 407
Punktów :   

Re: Richard Adams - Wodnikowe Wzgórze

MadEliveva napisał:

Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, ISBN 83-7319-487-8
Proszę bardzo

Piszesz wiersze? O ile masz czas, chęci i wenę to będzie mi bardzo miło otrzymać takowy ^^

Dziękuję ci Bardzo moja droga... Jaki temat wierszycka chcesz? czy też może balladkę Ci strzelić? Co chcesz tylko rzeknij.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.neo.pun.pl www.poko-gp.pun.pl www.pociagidzikiegozachodu.pun.pl www.ana-promotyle.pun.pl www.autocentrum.pun.pl