Smocza-wladczyni - 2009-08-23 18:35:22

Jakiej bestii fantasy nigdy nie chcielibyście spotkać, a jaką najbardziej? Czasem miło jest pomarzyć o nierealnym świecie poza czasem, a momentami cieszymy się, że fantastyka nie wdziera się w nasze prawdziwe życie :3.

Hmmm... Najbardziej nie chciałabym spotkać... Południcy, wygląda naprawdę upiornie (przynajmniej w grze ,,Wiedźmin"). Wszelkich trupojadów, a jest ich wymyślonych całe mnóstwo... Kostuchy, z przyczyn oczywistych, przerazy (przerośniętej-modliszki), wampira bruxy i innych pijaczy krwi, zmory, upiora, meduzy, krakena... O tym się fajnie czyta i pisze, ale stanąć wobec takich stworów bym nie chciała. 

A najbardziej? Smoka oczywiście, mimo tego jak jest niebezpieczny. Jednorożca, pegaza (one nie mordują). Elfa (odwieczne marzenie), wilkołaka (mimo, że groźny), gryfa, trytona, krasnoluda, hydrę (mimo nieuniknionej śmierci), feniksa, nimfę , driadę, centaura :3.


To byłoby tyle x'D

Nearyh - 2009-08-23 18:48:46

Nie chciałabym spotkać niczego co gubi części ciała, zmierzając w moją stronę, a pachnie jak obiad moich psów xDD Czyli ożywieńcy, kostuchy, licze i to wszystko inne, co powinno rozkładać się w pozycji leżącej i mało aktywnej - nie! xD
Jednorożca, pegaza, ognistego wierzchowca (czyli prościej mówiąc coś jak zmora ^^). Hm. Smoka, jakżeby inaczej. Kelpie, mimo ich paskudnego charakteru (mru!). Feniksa... Elfa, nimfę, driadę... E... No, skończyły mi się pomysły, a mogłabym tu pewnie sporą listę stworzyć xP

Shirenai - 2009-08-23 19:34:49

Ja również nie chciałaby spotkać czegoś, co od kilkunastu dobrych lat powinno leżeć w trumnie.
Tak więc zero kostuch, zero zombie itp.

A chciałabym spotkać... Oczywiście smoka, feniksa, hipogryfa, hydrę, elfa, driadę, centaura, kirina, jednorożca, pegaza, zmorę, wilkołaka, gryfa. Mimo dość długiej listy jestem pewna, że o czymś zapomniałam. :huh:

Wilcze - 2009-08-23 21:55:04

Najbardziej... chyba kirina i hipokampa. Na drugim miejscu znajdują się smoki i wilkołaki, poza tym nie miałabym nic przeciwko pogawędce z elfem i pogłaskaniem po główce chimery ;3

Czego nie chciałabym spotkać? Harpii. Na upartego zniosłabym lisza, kościeja, upiora, zombie... Ale nie harpię. Te stworzenia nie pasują mi zdecydowanie bardziej niż nieumarli D:

shar-vampire - 2009-08-23 22:11:44

Hm.. Sfinksa, bo zadaje głupie zagadki D:

A tak, to na pewno wampira ;]

Leon78657 - 2009-08-24 10:06:59

Smocza-wladczyni napisał:

(...) Jednorożca, pegaza (one nie mordują)(...)

Dokoncz Sagę o "Widźminie" to zmienisz trochę zdanie o jednorogach i tu widać piękne bawienie sie konwencjami które daje nam Sapkowski.



z czym ja nie chciałbymsię spotkać? niewiem może z czymś co wpływa na umysł jak pożeracz intelektu, czy też nie chcialbym się widzieć z takim nekromantą, bo okropnie od niego wali zgnilym serem...
a chciałbym się spotakać z całą resztą, oczywiście w dość bespiecznej odleglości i z odpowiednim zabezpieczeniem bo nigdy nie wiadomo co takiemu strzeli do głowy :D

Smocza-wladczyni - 2009-08-24 10:29:29

Całkiem logiczny sposób myślenia :D

Leon78657 - 2009-08-24 10:37:19

Smocza-wladczyni napisał:

Całkiem logiczny sposób myślenia :D

No wiesz czemu mialby rezygnować ze spotkania z czymś ciekawym nawet jeśli jest to niebezpiueczne, starczy poprostu odpowiednie zabezpiczenie, wsumie z umyślakami też mógłbym csie spotkać jakbym miał hełm antypsioniczny :D

shar-vampire - 2009-08-24 12:11:37

W myśl zasady - no risk no fun :)
Leo, chodź, podrażnimy zombie, bo to takie ciapciaki są :]

Wisielec - 2009-08-24 12:36:05

czego ja bym nie chciała spotkać? - wkurzonych durgearów z działem organowym, licza o ambicjach zostania kolejnym doktorem frankesteinem, Wielkiego Mózgu (czy też Nadumysłu, czy też, jak ja mówię, Mózgobreji),  Hakopoczwary, głodnego Illithida, dridera (albo i kilku), Kapłanek Lloth (kocham mój ateizm), wkurzonej abberacji... z Yoggothem, z Wielkim C'thulhu, latającymi Polipami czy też Wielkimi Przedwiecznymi i resztą Lovecraftowskiej menażerii...
Ta, aczkolwiek paradoksalnie chciałabym ich wszystkich (i jeszcze więcej) spotkać.

Co do jednorożców - według wierzeń  były one dzikie i agresywne, dodatkowo pyszne. Współczesne media zrobiły z nich potulne, cukierkowe zwierzątka. Sapkowski możliwe że po prostu wrócił do korzeni.

Ric Simane - 2009-08-24 16:39:42

Z kałachem w ręku mógłbym spotkać wszystko :D. Nawet smoka :P.

A tak na serio to nie chciałbym spotkać wszystkiego, co jest większe ode mnie i pragnie mnie zabić. Czyli wszelkie demony, monstrualne potwory, wynaturzenia, konstrukty, nieumarli itp. Tyle tego jest, że nie ma co po imieniu wymieniać
A spotkać chciałbym wszystko, co albo jest ode mnie mniejsze i stosunkowo bezpieczne, albo zwyczajnie nie ma wobec mnie złych zamiarów :).

Leon78657 - 2009-08-25 10:20:34

Ric Simane napisał:

Z kałachem w ręku mógłbym spotkać wszystko :D. Nawet smoka :P.

A tak na serio to nie chciałbym spotkać wszystkiego, co jest większe ode mnie i pragnie mnie zabić. Czyli wszelkie demony, monstrualne potwory, wynaturzenia, konstrukty, nieumarli itp. Tyle tego jest, że nie ma co po imieniu wymieniać
A spotkać chciałbym wszystko, co albo jest ode mnie mniejsze i stosunkowo bezpieczne, albo zwyczajnie nie ma wobec mnie złych zamiarów :).

Ale czy takie coś moze być aż tak bardzo ciekawe, nie wolisz uderzonka adrenalinki :D

koń - 2009-08-27 12:52:59

Nie chciałabym spotkać niczego względnie martwego. Chociaż.... ogólnie rzecz biorąc, chciałabym widzieć wszystko, tyle że zza szyby :D

Najbardziej smoka, hippokampa, pegaza, jednoroga... gryfa i hipogryfa ^^ No i centaura oczywiście.

Leon78657 - 2009-08-27 19:39:42

koń napisał:

Nie chciałabym spotkać niczego względnie martwego. Chociaż.... ogólnie rzecz biorąc, chciałabym widzieć wszystko, tyle że zza szyby :D

Najbardziej smoka, hippokampa, pegaza, jednoroga... gryfa i hipogryfa ^^ No i centaura oczywiście.

Myśle ze przy nektórych to by ci szyba nie pomogła sszybko by zbiły albo nie potzrebowałyby nawet zbijać jeśli to np. licze czy pożeracze umysłu czy też  inne yuan-ti

suicune94 - 2009-09-01 11:43:51

Czego bym nie chciała spotkać... Hum... Południcy, różnorakich ghuli, wampirów, wilkołaków (przyczyny wiadome), kostuchy, różnorakich demonów polujących na ludzi, mandragor no i... strzyg, banshee.

Z chęcią spotkałabym smoka, jednorożca, gryfa, hipogryfa, chimere, hydre, nage, driade, murlocki (XD), feniksa, koboldy. :) Troche tego jest... :P

Smocza-wladczyni - 2009-09-01 12:24:25

Ja zaś nie chciałabym spotkać nagi, a wilkołaka jak najchętniej. Ostatnio pokochałam te dzikusy :).

shar-vampire - 2009-09-01 13:00:10

Albo coś, co najbardziej w menu ceni sobie ludzkie mięsko: zombie D:

Ric Simane - 2009-09-03 00:37:19

Albo coś, co najbardziej w menu ceni sobie ludzkie mięsko: zombie

A to przypadkiem nie gustuje tylko w mózgach? xD

Leon78657 - 2009-09-03 19:17:19

Ric Simane napisał:

Albo coś, co najbardziej w menu ceni sobie ludzkie mięsko: zombie

A to przypadkiem nie gustuje tylko w mózgach? xD

Ja pierwsze słysze,mozesz rozwinąć

www.rplifestyle.pun.pl www.klasa-vi.pun.pl www.re4lity-gaming.pun.pl www.chealse.pun.pl www.forumavis.pun.pl