Smocza-wladczyni - 2009-08-21 11:53:22

Piszecie coś czasem? Tak? Podzielcie się swoimi dziełami, zamieszczając je np. na DA i podając link :).

Moje dostępne opowiadania:

1. Polowanie http://smocza-wladczyni.deviantart.com/ … -130726914
2. Laire opowiadanie http://smocza-wladczyni.deviantart.com/ … -133592683
3. Ucieczka http://smocza-wladczyni.deviantart.com/ … -117579727

Punki - 2009-08-21 12:15:13

Ja piszę maniakalnie! Ale większości, albo nie kończę, albo nie publikuję, albo nie mam czasu pisać.  Najbardziej lubię pisać o ninjach i Demonie, ewentualnie o randomowych tematach, albo dialogi :D
Mam też pewne przyzwyczajenie, że każdy akapit zaczynam od wypowiedzi którejś z postaci ;)

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 12:29:30

Ja chciałabym w przyszłości wydać książkę (naiwne marzenia) i nałogowo piszę fantasy. Hahah, jakbym żyła jedną stopą w innym świecie.

Punki - 2009-08-21 12:30:31

Ja mam podobnie ;) No litości, jak czasem zacznę nawijać w klasie o moich postaciach robiąc z nich ludzi, to idiotki w klasie mi wierzą *głowa na klawiaturze ze śmiechu*

MadEliveva - 2009-08-21 13:46:16

Kiedyś pisałam dużo i namiętnie. Obecnie moją jedyną twórczością są rysunki (no może od czasu do czasu najdzie mnie na zrobienie jakiejś pacynki czy figurki dla znajomego)
Oto moje opowiadanie sprzed lat: http://opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=45915
Ciekawa jestem opinii ^^'

Nearyh - 2009-08-21 15:17:07

Cóż, pisać to ja piszę, a jak. I to nawet dużo i sporo. Możliwe także, że uda mi się wydać książkę - wszystko okaże się pod koniec sierpnia tego roku. Aktualnie pracuję nad kilkoma opowiadaniami, kilkoma książkami. Udzielam się także bardzo chętnie na blogach grupowych, jednak... Ach, człowiecze, cóżeś zrobił z niegdysiejszą ideą owych blogów... Broń was ręka boska, żadnych różowych wilczków i tym podobnych. Piszę wraz z przyjaciółmi grupowe... Opowiadania, tak, lepiej to brzmi. Opowiadania fantasy. I jestem z nich dumna, a co. Zwłaszcza, że należę do Fantastycznej Czwórki.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany dołączeniem do naszej twórczości, to napisać do mnie na PW ^^ Jesteśmy pokojowo nastawieni do nowych (oprócz Czarnego. Ale nim to nie można się przejmować, Czarni Rycerze, w dodatku Cni, tak mają xP)

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 15:57:20

Ja bym na Twoim miejscu poczekała z wydawaniem książki paru lat. Później możesz żałować, że zrobiłaś to w tym wieku. Mając 12 lat napisałam książkę która miała 80 str i byłam z niej nieziemsko dumna. Po latach ją przeczytałam i doszłam do wniosku, że to dziecinada. Teraz również piszę i wiem, że za parę lat będę pisać lepiej niż teraz jeżeli wciąż będę ćwiczyć. Mam zamiar spróbować coś wydać w wieku 20 lat, może później. Z tym się lepiej nie spieszyć. Poza tym ciężko jest coś wydać, a później wypromować. Trzeba liczyć się z tym, że może być to jedna z wielu książek i, że pierwsza nadesłana nie zrobi od razu nie wiadomo jakiej furory :). Jestem ciekawa Twojego pisma - zaprezentujesz coś?

Nearyh - 2009-08-21 16:26:45

Na szczęście na razie nie miałam napadów wstydu, gdy zaglądałam do mojej kochanej dziewczynki ostatnimi czasy - co prawda zdania nieco lepsze buduję, jednak wiem, że jej nie napisałabym lepiej niż napisałam ją wtedy, a było to niedawno. Zresztą cała nadzieją (bądź też nie) zależy od mojego charakteru Oo Nie pytaj, ten pan, co to zastanawia się nad wydaniem mojej dziewczynki, jest osobą bardzo... Ekscentryczną, taki mały świr z niego na punkcie literatury. W każdym razie powiedział, że mnie samej nie zostawi i prędzej czy później coś mojego wyda Oo Trochę się go boję xP Co do promocji książki i tak dalej... Nie chcę sławy, pieniędzy - chcę, by to, co stworzyłam, zostało docenione. To jak otrzymanie licencji w skokach albo uzyskanie sześćdziesięciu procent na czworoboku - nagroda za wieloletnie treningi.
Kawałek mojej twórczości:
Potem zaczęła osuwać się w ciemność, gdzieś, skąd nikt nie wrócił po tym, jak tam trafił. Nim jeszcze zupełnie przestała widzieć, słyszeć i czuć, dostrzegła, zupełnie jak przez mgłę, tamtego białowłosego młodzieńca. Ściągnął maskę z twarzy, ukazując błękitne, puste oczy i twarz niewyrażającą żadnych emocji. Odwrócił głowę w stronę mężczyzny, jej pana, i powiedział coś bezgłośnie.
Wtedy zrozumiała, że właśnie po nią przyszedł. Nie wiedziała kto, ale ten ktoś, na kogo czekała każdego dnia na wzgórzu, przybył. W pamięci obraz śnieżnowłosego chłopaka bladł, ustępując miejsca wizerunkowi jej pana, którego już nienawidziła z całego serca. Nigdy nie wpadła na to, że siedząc na wzgórzu w lesie Linriel, jej myśli krążyły właśnie wokół młodzieńca, nieznanego, a jednak bliskiego. Nigdy, aż do dnia, gdy wspięła się na starą, wysoką wieżę, ocierając mokre od łez policzki.
Ale to miało nastąpić później. Dużo później.

shar-vampire - 2009-08-21 18:58:58

Ja pracuję nad swoją częścią książki, którą będziemy pisać z Sephirem od 5-6 lat :D I wolę dokładnie ją dopracować, zanim zacznę pisać..

Leon78657 - 2009-08-23 15:01:30

Ja też pisze kto chce niech zobaczy sobie na dA jedno z nich reszty póki co nie pokaże bo dopiero szlifuje poziom, żałuje tylko ze mam na to tak mało czasu.

Smocza-wladczyni - 2009-08-23 15:04:42

Wiem, że piszesz. Fajnie całkiem. ;)

shar-vampire - 2009-08-23 15:13:19

Nom, Leo masz bardzo ładne wiersze :)

Leon78657 - 2009-08-24 10:42:38

Smocza-wladczyni napisał:

Wiem, że piszesz. Fajnie całkiem.

shar-vampire napisał:

Nom, Leo masz bardzo ładne wiersze :)

Dziękuję za docenienie, ale przesadzacię, ale moge wam obiecac że następnym opowiadaniem które zamieszczę sie wam pochwalę.

Smocza-wladczyni - 2009-08-24 10:58:47

Nie ma sprawy, czekamy :)

Leon78657 - 2009-08-24 11:04:32

Smocza-wladczyni napisał:

Nie ma sprawy, czekamy :)

Nadchodzi Rok szkolny więc bede maił wiecej na pisanie czasu :D

Ric Simane - 2009-08-24 16:58:26

Ja chciałabym w przyszłości wydać książkę (naiwne marzenia) i nałogowo piszę fantasy. Hahah, jakbym żyła jedną stopą w innym świecie.

To dokładnie jak ja :D. Od roku zajmuje się pisaniem własnego opowiadania fantasy pt. "Łzy Świętego". Mam już ponad 150 stron w wordzie i cały czas dopisuję kolejne rozdziały. Publicznie udostępniam jedynie 30 pierwszych stron, ale resztę wysyłam chętnym na email :).  Na moim DA możecie jak na razie przeczytać:
- Pierwsze 12 stron "Łez Świętego"
- Opatrzność - krótkie opowiadanie, które napisałem na konkurs na Pyrkon 2009. Jakby co, nie wygrałem :P.

Mam zamiar spróbować coś wydać w wieku 20 lat, może później.

Chyba nawet lepiej. Młodych osób mało kto będzie brał na poważnie. A w tym czasie zawsze wiele można się nauczyć.

Poza tym ciężko jest coś wydać, a później wypromować.

Powiem więcej. To wręcz graniczy z cudem. Na pewno trzeba mieć duuuuuuuuużo kasy. Bez tego ani rusz. Szukanie chętnego wydawcy może okazać się drogą przez mękę, a potem cała praca związana z ewentualną korektą, nadawaniem temu jakiegoś kształtu, odpowiednią promocją itp. A zyski praktycznie żadne... Koszmar...

Leon78657 - 2009-08-25 11:22:05

Ric Simane napisał:

Poza tym ciężko jest coś wydać, a później wypromować.

Powiem więcej. To wręcz graniczy z cudem. Na pewno trzeba mieć duuuuuuuuużo kasy. Bez tego ani rusz. Szukanie chętnego wydawcy może okazać się drogą przez mękę, a potem cała praca związana z ewentualną korektą, nadawaniem temu jakiegoś kształtu, odpowiednią promocją itp. A zyski praktycznie żadne... Koszmar...

Ale czasami sie udaję jeśli naprawdę komuś kto moze nas zasponsorowac się to spodoba. Wsumie nie wiem czy są osoby na tym forum które chociaż przez chwile nie chciałyby wydać własnej ksiazki czy tomiku opowiadań. Ja naprzykłąd chciałbym, ale okropnie mało czasu mam bo sa wakację (tak w wakacje zawsz emniej czasu niż w roku szkolnym bo wkońcu jakoś muszą mijać lekcję chemii czy angielskiego). Jednak mhhm teraz w tym roku znadę motywację zby zacząc i stawiam za cel sobie napisac przynajmniej z 170 zeszytowych czyli jakieś 45 wordowskich.

Ric Simane - 2009-08-25 23:15:06

Wiesz... Na dobrą sprawę to 45 stron wordowskich przez rok szkolny to nie jest zbyt dużo :/.

Leon78657 - 2009-08-26 10:39:51

Ric Simane napisał:

Wiesz... Na dobrą sprawę to 45 stron wordowskich przez rok szkolny to nie jest zbyt dużo :/.

Wiesz to zależy co oprócz tego robisz, do teraz zawsze sie wieszłąem na 40 stronie zeszytowej poprostu stwierdzałem, że jest denne i robilęm od nowa, a weź pod uwagę że ja oprócz pisania robię tysiace innych rzeczy naraz, pisłą bee niewiem i tak najwyzęj dwa trzy razy w tygodniu co i tak jest jak na mnie dużo bo ja byle opowiadanka bywa ze czasem napisze w dzień bo mam czas a czasami napiszę trzy storny w zeszycie raz na tydzień.

Smocza-wladczyni - 2009-08-26 11:11:16

Dziwnie to brzmi - zazwyczaj czas jest w wakacje xD. Chyba, że remont urywacie od września.

Leon78657 - 2009-08-26 11:18:30

Smocza-wladczyni napisał:

Dziwnie to brzmi - zazwyczaj czas jest w wakacje xD. Chyba, że remont urywacie od września.

Nie tyle urywamy cio bedziemy mieli mniej czasu an zrobienie go, pozatym wogóle w roku szkolnym jakos zawsze mi ejst wiecej czasu, moze dlatego ze aż tyle nie poświecam na naukę :D

Smocza-wladczyni - 2009-08-26 11:35:52

Żebyś tylko maturę zdał... Przy Twoim trybie życia no... Powinieneś się bardziej przyłożyć.

Leon78657 - 2009-08-26 11:58:58

Smocza-wladczyni napisał:

Żebyś tylko maturę zdał... Przy Twoim trybie życia no... Powinieneś się bardziej przyłożyć.

nie buj sie maturę  zdam na pewno (z biologii dostaję profesorkę Rybkę, jak ją dostaje to matura zdana z palcem w rzyci)

northerlover - 2009-08-28 17:43:48

Także piszę. XD" Kiedy tylko znajduje na to czas i czuje przypływ weny do pisania, rozwijam swoje aktualne dzieło - niestety do tej pory jeszcze nie ma ono tytułu wiec nie wiem jak je określić...
Mam mnóstwo pozaczynanych rzeczy, ale nic nie jest zakończone. Zawsze po jakims czasie dochodzilam do wniosku ze to nie to i bralamn sie za cos innego. Mam nadzieję że z aktualną powieścią bedzie zupełnie inaczej, zreszta tym razem do wszystiego podeszłam poważniej i zupełnie inaczej ;)
Poprzednia ksiażka którą pisałam przed aktualną zajęła mi 3 lata i zajęła całkiem pokaźna ilość kartek, ale mogłabym potraktować ja raczej jako wprawke, ćwiczenie. Dzisiaj cała fabuła wydaje mi sie strasznie dziecinna i oklepana, ale pisanie przysporzyło mi sporo radosci :D no i czytanie może przysporzyć świetnej rozrywki ;) Może kiedys przerobie ja na parodie fantasy :D

Z koleżankami też zachowujemy sie tak jakby stworzone przez nas postacie żyły swoim życiem XD Ludzie czasami dziwnie się na nas patrzyli, gdy np rozmawiałysmy o niejakim Solve lub opowiadałysmy rózne inne dziwne (ale za to jakie fajne ;) ) rzeczy XD

Niestety wszystko mam tylko w formie papierowej :/
Tylko kilka wybranych fragmentów przepisałam i umieściłąm na dA...

1 - baaaaardzo stare i napisane niezbyt fajnym stylem, ale umiescilam te fragmenty głównie po to żeby niektóre osoby miały obraz charakteru jednej z moich ulubionych postaci  (musze tylko sprostowac że tak naprawdę Thise  jest czymś więcej niz elfem, ale napisalam tak wtedy zeby bylo latwiej)
http://northerlover.deviantart.com/art/ … -107667677
http://northerlover.deviantart.com/art/ … -107674570

2 fragment mojego aktualnego dzieła (niedokończony rozdział)
http://northerlover.deviantart.com/art/ … -107783419

www.cs-trawka.pun.pl www.mastersofpokemon.pun.pl www.dreamteampoland.pun.pl www.fantazja.pun.pl www.life-of-shinobi.pun.pl