Leon78657 - 2009-09-24 07:49:52

Czyli polski mistrz powieści i opowiadania marynistycznego, który sam wiele na morzu przeżył i mimo że na ogół nie lubie powieści marynistycznych to warto polecić "Lorda Jima", który jest wspaniałym dziełem, oraz opowiadanie "Jądro ciemności" na podstawie którego powstała bardzo luźna adaptacja Francisa Forda Copolli "Czas Apokalipsy" i jego wersja reamake "Czas Apokalipsy:Powrót". Teraz spytam czy mieliście stycznosć z literaturą polskiego mistrza, jakie mieliście wrażenia po przeczytaniu jego  książkek/książki, oraz czy wy macie jakaś pozycję wartą polecenia od tego pisarza (napisał wkońcu 13 powieści, 28 nowel, i mnóstwo stron dzienników z podróży) ?

MadEliveva - 2009-09-24 14:01:38

Cóż, miałam styczność jedynie z "Jądrem ciemności" w ramach lektury szkolnej, ale nie mogę się za bardzo wypowiedzieć co sądzę o tej książce, gdyż całej nie przeczytałam z racji braku czasu... Zdawałam rozszerzony polski na maturze, więc było dużo do czytania, a nie było kiedy czytać za bardzo.
Z tego jednak co pamiętam dość mnie poruszyły pewne opisy. Chodzi mi tu o warunki w jakich pracowali Murzyni, o bardzo dobrym zobrazowaniu ludzkiego okrucieństwa. No i samo przesłanie książki nie jest zbyt radosne chociaż koniec daje pewną nadzieję.
Możliwe, iż kiedyś sięgnę znów po tą lub inną książkę tego autora, ponieważ niewątpliwie jest on godny uwagi.

Niemniej obecnie staram się czytać raczej rzeczy bardziej wesołe i beztroskie z racji tego, że choć nie jestem osobą przesadnie bojaźliwą to cóż... jakoś niezbyt chcę poruszać takie poważne zagadnienia w tej chwili. Może po prostu pamiętam jeszcze jakie miałam koszmary w klasie maturalnej, gdy przyszło do czytania literatury wojennej ^^'

Leon78657 - 2009-09-24 19:41:36

MadEliveva napisał:

Cóż, miałam styczność jedynie z "Jądrem ciemności" w ramach lektury szkolnej, ale nie mogę się za bardzo wypowiedzieć co sądzę o tej książce, gdyż całej nie przeczytałam z racji braku czasu... Zdawałam rozszerzony polski na maturze, więc było dużo do czytania, a nie było kiedy czytać za bardzo.
Z tego jednak co pamiętam dość mnie poruszyły pewne opisy. Chodzi mi tu o warunki w jakich pracowali Murzyni, o bardzo dobrym zobrazowaniu ludzkiego okrucieństwa. No i samo przesłanie książki nie jest zbyt radosne chociaż koniec daje pewną nadzieję.
Możliwe, iż kiedyś sięgnę znów po tą lub inną książkę tego autora, ponieważ niewątpliwie jest on godny uwagi.

Niemniej obecnie staram się czytać raczej rzeczy bardziej wesołe i beztroskie z racji tego, że choć nie jestem osobą przesadnie bojaźliwą to cóż... jakoś niezbyt chcę poruszać takie poważne zagadnienia w tej chwili. Może po prostu pamiętam jeszcze jakie miałam koszmary w klasie maturalnej, gdy przyszło do czytania literatury wojennej ^^'

Mhhm ja też zdaje rozszeżony polski (nqa fakultet nie uczęszczam) ale z buta, powiem ciwarto Lorda Jima fajny jest styl narracji różno punktowy że siue tak wyrażę bo nie mogęznalźć słowa.

www.chemiaumcs.pun.pl www.musketeers.pun.pl www.sek510i.pun.pl www.sagaonaruto.pun.pl www.naruto-uzumaki.pun.pl