Smocza-wladczyni - 2009-08-21 11:46:47

Dużo z was, a raczej zdecydowana większość - lubi smoki. Ale jakie? Smoków wymyślono tyle rodzai, co kropli w morzu pływa. Potężne, straszliwe bestie, czy też delikatne smoki pokryte nie łuską a pierzem? Może chińskie, spokojne smoki, które pomagają ludziom? Mile widziane przykłady w obrazkach.

August - 2009-08-21 11:53:34

Wielkie i złe. Z wielkimi zębami, miliardem zębów, masą rogów, wielkimi łapskami z olbrzymimi pazurami, i olbrzymimi skrzydłami. Kolor nie ma znaczenia. Chociaż nie lubię czerwonego.
Czasem lubię sobie wymyślić jakiegoś smoka z futrem i piórami- ale one też nie są miłe.
Nie uznaję żadnych "rodzajów smoków". Może poza podziałem europejskie [+reszta świata]/chińskie- bo, ze względu na kulturę, jednak widać różnicę w sposobie przestawienia/myślenia.

Daro - 2009-08-21 11:58:19

Hmmm... Wielkie i zuee? Ja preferuję bardziej przyjazne odmiany. Chińskich nie lubię zbytnio, troszkę dziwnie moim zdaniem wyglądają (długie sylwetki i te dziwne oczy, wąsy...) Najbardziej lubię... Eee... Jak to nazwać.... Humanoidalne...? W sensie... Pół człowiek - pół smok z przewagą smoka, lol. Coś w TYM rodzaju...

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 11:58:20

Hm, w takim razie podzielam gust jeżeli chodzi o smoki  ;). Moim zdaniem są to ogromne, potężne bestie o niesamowitej inteligencji, długowieczne i niepokonane. Bardzo niebezpieczne. Spokojne do momentu, gdy ktoś przegnie pałę - wtedy nikt nie zdoła się uchronić przed potęgą smoczego gniewu. Do tego zdolności magiczne. Wszystko to czyni ze smoka straszliwego drapieżnika, któremu nie sposób się przeciwstawić.

W przeciwieństwie do większości ludzi dla mnie każdy smok jest piękny. A zwłaszcza ten z wielkimi łapami, skrzydłami i miliardem zębów ;). Kiedyś widziałam rysunek dosyć osobliwego smoka, który miał ich trzy rzędy x'D.

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 11:59:53

Ja rysując smoki lubię łączyć różne wyobrażenia. narysowany przeze mnie smok zawsze ma wąsy i brodę (chińskie), sylwetkę europejskiego i rogi, mięśnie itp tych najgorszych i masywnych. Miksuję to wszystko i wychodzi gatunek SW :D.

shar-vampire - 2009-08-21 12:02:42

Takie from Mr Lockwood and Mr Cabrall ;)

Punki - 2009-08-21 12:03:18

Ja lubię klasyczne zielone smoki (no nieee, naprawdę? xD)
http://fc07.deviantart.com/fs45/f/2009/ … nki123.jpg
A poza tym im bardziej oryginalnie tym lepiej 8D nie wiem, opisywać jego charakter czy dać to do innego tematu w smokach?

Tojeczek - 2009-08-21 12:05:27

banan

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 12:10:14

To skrzelopodobne to kreza ;p. A ja lubię kiedy mają krezy. I moim zdaniem smok nie jest ani zły ani dobry.

shar-vampire - 2009-08-21 12:15:10

To zależy od jego chęci ;)

Punki - 2009-08-21 12:19:56

Ja nie umiem rysować wymyślonych smoków ^^; mam jednego i jego się trzymam. Ogólnie lubię złe bestie, ale takie dobre też są fajne ;)

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 12:22:12

Nie, po prostu smok nie jest ani dobry, ani zły. Czy to dobrze, że morduje zwierzęta? Nie. Ale musi coś jeść. Ludzie zaatakowali smoka, smok zamordował ludzi. Ratował się. Dobry? Nie, bo przecież zabił. Nikt nie jest ani dobry, ani zły. Nie ma czegoś takiego jak dobro i zło.

Punki - 2009-08-21 12:26:03

No ale mój smok nie morduje niczego z wyjątkiem jarzyn xD I co łyso?

Vashiel - 2009-08-21 12:26:55

Ja lubię... Duże, czarne (ewentualnie czerwone), z łuskami (ewentualnie kolcami), ziejące ogniem! Nienawidzę niebieskich, które mają coś wspólnego z wodą D: Po prostu nie wyobrażam sobie, że smok może że tak powiem "paplać się w wodzie", być pokryty pierzem (tak jak napisała Smocza-Władczyni) lub być milusi i delikatny. Od zawsze wyobrażałam sobie smoki jako duże, wspaniałe bestie.

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 12:38:39

,,Po prostu nie wyobrażam sobie, że smok może że tak powiem "paplać się w wodzie", być pokryty pierzem (tak jak napisała Smocza-Władczyni) lub być milusi i delikatny. Od zawsze wyobrażałam sobie smoki jako duże, wspaniałe bestie."


A co ja u góry pisałam? Nienawidzę smoków, które wyglądają jak zabawki. Dla mnie to już nie jest smok. Tamten pierzasty był na trade'a i były pewne wymagania wobec niego. Nie mogłam zrobić wściekłej bestii.

niemamserca - 2009-08-21 12:46:18

Ja lubię czerwono-czarne ogniste smoki, które mają złowrogi wyraz twarzy,
z tysiąc zębów, ale z postury są raczej delikatne, lecz sprawiają wrażenie niebezpiecznych,
a w rzeczywistości są z natury spokojne, lecz jak się zdenerwują,
to potrafią być grożne.

Vashiel - 2009-08-21 13:37:33

Smocza Władczyni, też takich właśnie nienawidzę |D Trochę mi się kojarzą z przerośniętymi kurczaczkami XD (jeżeli chodzi o te pierze).

Nearyh - 2009-08-21 14:52:34

Pospolity smok zachodni, tak mojego ulubieńca w jednej książce określono.
Smoki muszą być wielkie; większe od domów, budzące grozę, podziw... Muszą być majestatyczne, emanujące mądrością, jednak nie taką ludzką - jakby zwierzęcą, pełną dzikości, nieobliczalności, dlatego piękną. Długie ogony zakończone ostrymi szpikulcami, niekiedy w kształcie grotów strzał, grzbiety najeżone twardymi płytkami, rogi na łbie, cztery łapy uzbrojone w pazury, potężne skrzydła  o rozpiętości co najmniej kilku metrów, obowiązkowo błoniaste (nie to coś, co stworzyli zamiast Saphiry w Eragonie, a pfe), no i zakrzywione szpony na czubkach tych skrzydeł - to mój ideał. Smok prawdziwy, a nie dziecinna zabawka, ot co.

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 15:52:37

W filmie ,,Eragon" skrzywdzili tego smoka :/. Jak ma ziać ogniem, żeby skrzydeł sobie nie podpalić, no ludzie D:. I podzielam zdanie poprzedniczki. Smok to stworzenie niesamowicie inteligentne, ale myślące inaczej niż człowiek. Człowiek w swej próżności uważa zawsze, że tylko oni mogą być mądrzy i wspaniali, a jeżeli coś im dorównuje bądź ich przerasta to jest to wzorowane na myśli człowieka. A czasem nie odwrotnie...? ;]

niemamserca - 2009-08-21 16:44:43

Zgadzam się z wami całkowicie.
Moim zdaniem smoki były już nawet dinozaurami.
Są symbolami ideału.
Były pierwsze i koniec kropka.
My jesteśmy tylko próżnymi podróbkami.

shar-vampire - 2009-08-21 18:35:12

NieMamSerca

Ja lubię czerwono-czarne ogniste smoki, które mają złowrogi wyraz twarzy,

Hah, to na pewno polubisz Darkona ;)

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 19:00:46

Ja lubię smoki takie jak np... Ten w mojej sygnaturze. ;] Piękna, straszliwa i wielka bestia. Ou yee... Wielkie rogi, lśniące ślepia, ostra łuska... W ciemnym kolorze. Masywna budowa ciała. Tak właśnie wygląda smok :). Pluszowe zabawki zostawmy na dobranoc, by dzieci nie straszyć xD. Gdyby futrzasty smok ział ogniem, to ogon by sobie podpalił.

Shirenai - 2009-08-21 20:07:33

Ja najbardziej lubię te potężne, tajemnicze, niepokonane bestie.
Futrzastych nie lubię, bo dla mnie także nie są to smoki. Na te stworzenia powinno się wymyślić osobną nazwę.

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 20:12:46

Podzielam zdanie :). Może nazwijmy je jakoś xD. Kurczę, mnóstwo ludzi lubi smoki w tym stylu. Cieszę się, że towarzystwo tak się zgrało :).

shar-vampire - 2009-08-21 20:14:28

Ja lubię smoki takie jak np... Ten w mojej sygnaturze.

To jest Antharas z Lineage 2 ;)

Shirenai - 2009-08-21 20:15:37

Hm, nazwa PierzasteCośPowszechnieUważaneZaSmoki chyba pasuje :D

Draco - 2009-08-21 20:18:28

Ja tam uwielbiam wszelakie ;3 wschodnie, zachodnie nawet afrykańskie mi podchodzą :3 chociaż najbardziej lubię siebie ^^, bo jestem wyjątkowym smokiem ^^ takim rzekł bym wręcz ultraunikatowym ;3

shar-vampire - 2009-08-21 20:22:38

Jak każdy tutaj ;)

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 20:23:22

Nie ma to jak mieć wyobraźnię. xP

Draco - 2009-08-21 20:31:58

Nie ma to jak mieć skomplikowany system spirytualny ;3 Po prostu smoki i wszelakie stworzenia są częścią mojego systemu wierzeń ;3 ważne jest to kim się jest w duszy, reszta to tylko marna otoczka ;3

shar-vampire - 2009-08-21 20:33:35

Oczywiście, jakbym takiego systemu nie miała, nie byłoby tak bogatej palety stworzonych przeze mnie smoczych bohaterów ;)

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 21:33:15

Nie ma to jak mieć skomplikowany system spirytualny ;3 Po prostu smoki i wszelakie stworzenia są częścią mojego systemu wierzeń ;3 ważne jest to kim się jest w duszy, reszta to tylko marna otoczka ;3

To fajnie masz xD. Taaak, smoki istnieją. Ou yea.

Wilcze - 2009-08-21 21:54:35

W sumie nie ma takiego "typu" smoka, jakiego bym nie lubiła. Zdecydowanie jednak najbardziej lubię bezskrzydłe. Klasyczne azjatyckie smoki są jednymi z najcudowniejszych fantastycznych stworów, jakie znam. Im dłuższe mają wąsy, brody, rogi i sylwetki, im więcej futra i pierza, tym lepiej. Krótko mówiąc jestem fanką smoków w stylu Kohaku z filmu z Spirited Away (który swoją drogą jak większość produkcji Ghibli ubóstwiam <3)
http://www.freewebs.com/wolvesofleavesa … ited38.jpg

Oczywiście podobają mi się też "wielkie zuee bestie", ale jednak nic nie przebija klasycznego wąsacza z perłą.

Nearyh - 2009-08-21 22:26:43

A może pierzaste smoki nazwijmy Saphirami? Dużo od tematu nie odbiegniemy dzięki twórcom ekranizacji Eragona xP

shar-vampire - 2009-08-21 22:30:03

Ten smok z Eragona to cienias jakiś był!

Wilcze - 2009-08-21 22:30:48

Nearyh napisał:

A może pierzaste smoki nazwijmy Saphirami? Dużo od tematu nie odbiegniemy dzięki twórcom ekranizacji Eragona xP

Hah, o ekranizacji Eragona to nawet mi nie przypominaj D: Poszłam na to z ojcem, tylko cały czas mnie uciszał, jak się podniecałam wszystkimi błędami twórców.

Nie, raczej nie tak pierzaste smoki mam na myśli ^^' Bardziej skłaniam się w kierunku upierzenia jak u fursony Shinerai z dA.

Smocza-wladczyni - 2009-08-21 22:32:06

Ten smok z Eragona to cienias jakiś był!

Może kastrat, albo nie, bo to smoczyca była... To po sterylizacji. xD

Nearyh - 2009-08-21 22:35:21

A może to był zniewieściały kastrat? xDD

shar-vampire - 2009-08-22 07:31:48

Wiecie, zrobili taką jakąś pierzasto-niewiadomoco pokrakę.
TO jest smok:

http://i220.photobucket.com/albums/dd117/juwhit/DRAGONS/red-dragon.jpg

Shirenai - 2009-08-22 13:20:58

No, prawdziwy smok ma łuski i kropka.
Zero piór, zero futra, smok 100%.

shar-vampire - 2009-08-22 13:33:07

Dobra, futro może mieć chiński. Ale bez jaj, jakieś latające froterki -.-

Shirenai - 2009-08-22 14:26:29

No chiński może mieć, racja. Nie pomyślałam o nim pisząc tamtego posta xD

Latające froterki- gorzej, jak nazywają się smokami, są futrzaste i nie mają nawet skrzydeł

Wilcze - 2009-08-22 15:16:30

Ranicie moje uczucia, ludzie ;3
Na tej zasadzie Chińczyk może zapytać, jak w ogóle smokiem można nazwać te wielkie jaszczurki z brzydkimi, skórzastymi skrzydłami :p

Ja właśnie uważam, że azjatyckie smoki mają większe prawo do nazywania się prawdziwymi smokami, niż te europejskie. Bo podczas gdy w naszych legendach to mało inteligentne dzikie bestie bez skrupułów (popatrzmy chociażby na smoka wawelskiego), wschodnie wąsacze są dostojne, emanują mądrością i doświadczeniem.
Trzeba tu jednak zaznaczyć, że mam na myśli klasyczne smoki z podań ludowych, bo te z książek fantasy to już całkiem inna historia.

Shirenai - 2009-08-22 17:38:08

Wilcze napisał:

Ranicie moje uczucia, ludzie ;3
Na tej zasadzie Chińczyk może zapytać, jak w ogóle smokiem można nazwać te wielkie jaszczurki z brzydkimi, skórzastymi skrzydłami :p

A czy ja napisałam, że smok chiński nie może nazywać się smokiem? ;]

Wilcze - 2009-08-22 18:06:38

Jeżeli nie o to chodziło to wybacz, odezwała się moja skłonność do nadinterpretacji wszystkiego, co mnie otacza D:

Shirenai - 2009-08-22 18:29:39

Nie ma sprawy, pisząc tamte posty zupełnie zapomniałam o smokach chińskich. ;]

Tak więc poprawka-  futro uznaję tylko u smoków chińskich, japońskich i tych z tamtejszych legend i podań.

shar-vampire - 2009-08-22 18:36:55

Hah, dobrze to rozumiem :D
Nie, chińskie jak najbardziej mogą być :) Nam chodziło o takie.. No... Futerkowe ;)

MadEliveva - 2009-08-22 18:37:05

Wizualnie podoba mi się prawie każdy smok. Również ich różnorodność mi nie przeszkadza. Każdy ma jakieś ciekawe cechy. Pewne warunki jednak dla mnie muszą być spełnione... smok musi być długowiecznym stworzeniem, mądrym (a w przypadku bardziej zwierzęcych diabelnie inteligenty jak na zwierzę) oraz zdecydowanie trudnym do zlikwidowania.
A, i zapomniała bym dodać... To niepokorne i dumne stworzenie, które nie zniży się do roli swego pożywienia (jak sklasyfikowałby zapewne konie) i nie pozwoli się dosiąść niczym najzwyklejsza szkapa.

shar-vampire - 2009-08-22 18:50:55

A smoki perneńskie się dały, frajerzy ;]

MadEliveva - 2009-08-22 18:54:49

To już dla mnie nie smoki ;p

shar-vampire - 2009-08-22 18:57:49

Ja je sobie w ogóle inaczej wyobrażałam.. o0; A one mają takie kikuty, nie rogi na głowie..

Leon78657 - 2009-08-23 15:27:14

Ja tam nawet lubię te stworzenia i zaleznie od uniwersum czy to mitologii są bardziej lub mniej mądre,bardziej lub mniej majestatyczne, zawsze jednak gady. A smoki chińskie ciekawostka tak wzięły się od znajdowanych w chinach jeszcze w starożytności szkieletów ichtiozaurów, czy też wielorybów z trzeciorzędu.

koń - 2009-08-27 12:35:46

Ja... szczeże? Wyobrażam sobie smoki w różny sposób
Jestem jedną z tych osób, które nie dzielą: Ludzie - mają uczucia, jakąś inteligencję i myślą że świat należy do nich, zwierzęta - istotki chodzące po ziemi tylko po to żeby było kolorowo; zamiast inteligencji mają na dysk wgrany program działania o nazwie "instynkt", smoki - wielkie, nieodgadnione stwory o wielkiej sile umysłu (...). Ja wszystko wrzucam do jednego worka.

W moim wyobrażeniu smok, to stworzenie DUŻO inteligentniejsze od człowieka, myśli, posiadające umiejętności świadczące o tym, że jest znacznie bardziej "zaawansowane", typu telepatia, czy jakże normalna dla nas podświadomość. Ma też instynkt, śpi, poluje, dziki trzyma się z daleka od osad ludzkich (i nie tylko).

Nie ma dobrych i złych smoków tak jak nie ma dobrych i złych zwierząt. Bynajmniej używanie terminu "zwierzę" nie jest w moim przypadku NICZYM HANIEBNYM, wręcz przeciwnie.

Leon78657 - 2009-08-27 20:03:55

koń napisał:

Ja... szczerze? Wyobrażam sobie smoki w różny sposób
Jestem jedną z tych osób, które nie dzielą: Ludzie - mają uczucia, jakąś inteligencję i myślą że świat należy do nich, zwierzęta - istotki chodzące po ziemi tylko po to żeby było kolorowo; zamiast inteligencji mają na dysk wgrany program działania o nazwie "instynkt", smoki - wielkie, nieodgadnione stwory o wielkiej sile umysłu (...). Ja wszystko wrzucam do jednego worka.

W moim wyobrażeniu smok, to stworzenie DUŻO inteligentniejsze od człowieka, myśli, posiadające umiejętności świadczące o tym, że jest znacznie bardziej "zaawansowane", typu telepatia, czy jakże normalna dla nas podświadomość. Ma też instynkt, śpi, poluje, dziki trzyma się z daleka od osad ludzkich (i nie tylko).

Nie ma dobrych i złych smoków tak jak nie ma dobrych i złych zwierząt. Bynajmniej używanie terminu "zwierzę" nie jest w moim przypadku NICZYM HANIEBNYM, wręcz przeciwnie.

Czyli jak w D%D tam tez smoki są mądrzejsze od ludzi podobnież w Wiedźmińskim Never Never landzie chodź tam nie wszystkie i nie od wszystkich ludzi poprostu pzredstawiały podobny poziom intelektualny.

koń - 2009-08-28 08:14:06

Literówka, sorry ^^;

Tak, coś w tych barwach.

suicune94 - 2009-09-01 11:07:02

Ja najbardziej lubię smoki, które mają gibkie ciała i szczupłe łapy. Łeb zaś maja kształtu trójkąta równobocznego. Bez przesadnej ilości rogów, kłów. Skrzydła duże i rozłożyste, nawet dwie pary. Bez znaczenia czy by chodziły na czterech, czy dwóch łapach. Kolor też nie ma znaczenia, wszystkie są piękne. :D Kreza najmilej u mnie widziana duża, rozłożysta, jak skrzydła. Czy miałby być łagodny? Nie do końca. Uważam smoki za stworzenia kipiące inteligencją, cierpliwe do czasu, jednak jako brutalnych straszliwie też nie widzę. W mojej ideologii panuje zasada "Może być wszystko, ale z umiarem.". :)

Smocza-wladczyni - 2009-09-01 12:34:45

Rozsądnie, takie smoki też lubię.

www.klasa-vi.pun.pl www.forumavis.pun.pl www.europeistyka.pun.pl www.chealse.pun.pl www.rplifestyle.pun.pl